“It was impossible, of course. But when did that ever stop any dreamer from dreaming.”
Witajcie moi książkoholicy!
Dziś przychodzę z nowym unboxingiem 💙
Jak wiecie jestem uzależniona od książkowych gadżetów. Jestem też jednym z tych czytelników, którzy przeważnie czytają zawsze i wszędzie, ale kiedy mogę lubię swoje małe rytuały.
Przy okazji przypomina mi się filmik Marcina, który polecam 😍:
U mnie to kawa w jednym z moich książkowych kubków, ewentualnie coś do przegryzienia, wtedy niczym królowa siadam wśród koców i poduszek. Puszczam muzykę (jaką to zależy od czytanej lektury) i zapalam lampki i świeczki. No właśnie, a tych ostatnich w moim domu jest całe mnóstwo #hygge 💖
Do niedawna wzdychałam do zagranicznych bookstagramów, które prezentowały swoje piękne słoiczki, ze świecami inspirowanymi książkami. Co raz sprawdzając czy koszty przesyłki z UK czy USA czasem nie tanieją, marząc żeby poczuć jak pachnie Shire, Hogwart na święta czy Rhysand... (mmm 💜💜💜). Już w zeszłym roku jedna polska marka wypuściła kilka świec, zamówiłam podekscytowana, tylko po to, żeby dowiedzieć się że Gryffindor pachnie serem... autentycznie ta świeczka pachnie serem 😅 a Dwór Nocy jak odświeżacz do WC... cóż kto wie może Illyrowie lubią w szczególny sposób dbać o świeżość toalet ;)
Jednak w końcu pojawiła się firma, która spełnia moje marzenia książkozapachoholika, Once Upon a Candle robi absolutnie genialne świeczki! Wykonanie i przede wszystkim zapachy są obłędne💗💗💗 Więc kiedy pojawiła się informacja o tym, że przygotowują boxa, nie wahałam się ani chwili, i oto co dostałam.
BOX KWIETNIOWY- DREAM THE WORLD
Inspiracje:
Król kruków- Maggie Stiefvater
Marzyciel - Laini Taylor
Szóstka Wron - Leigh Bardugo
Po otwarciu zawartość prezentowała się następująco:
W końcu nawet Bimber nie potrafił się oprzeć tym zapachom... lub kartonowi ;)
Przyjrzyjmy się bliżej zawartości :
3 ŚWIECE
- jedna o pojemności 135 ml
"Dream the world" o zapachu mięty i czekolady
- dwie o pojemności 60 ml
"Strange the Dreamer" o zapachu zielonych jabłek i porzeczki
"No mourners, no funerals" o zapachu paczuli, drzewa sandałowego i jaśminu
Zapach czekolady i mięty najmniej przypadł mi do gustu jest bardzo intensywny, ale po dłuższym "wąchaniu" zaczął mi się podobać.
Za to dwie pozostałe świeczki pachną przepięknie, "Marzyciel" dopiero czeka na przeczytanie, ale świeczka inspirowana tą książką pachnie owocowo i świeżo.
Moim absolutnym faworytem jest jednak "No mourners, no funerals", i zupełnie szczerze, kiedy powąchałam tę świeczkę i przypomniałam sobie zakończenie "Królestwa Kanciarzy" łezka zakręciła się w oku ❤
2 ZAKŁADKI:
Wydrukowane na mocnym błyszczącym papierze, razem tworzą serce i piękny cytat Leigh Bardugo. Aż mam ochotę wrócić do przygód Kaza i jego ekipy Wron.
GRAFIKA
Piękna grafika A5 inspirowana "Marzycielem", idealnie będzie prezentować się w ramce na ścianie.
KOŁOZESZYT
Czy ta okładka nie jest przepiękna? Kołozeszytów nigdy za mało ;) Szczególnie tych tak zjawiskowo pięknych.
PRZYPINKA
Co prawda przypinek nie używam, "Króla kruków" też jeszcze nie czytałam, ale cytat bardzo mi się podoba. Może najwyższy czas nadrobić zaległości w tej lekturze ;)
KUBEK
Dream up something wild and impossible 💙
Muszę czym prędzej zabrać się za "Marzyciela" koniecznie popijając kawkę z tego cuda. Piękna grafika i bardzo dobre wykonanie.
PODSUMOWANIE:
Jestem oczarowana zawartością boxa i zostaję ogromną fanką tej marki.
Kolejny box będzie inspirowany ACOTARem i już nie mogę się doczekać! Firmie udało się nawiązać współpracę z zagranicznymi twórcami t.j. @dreamyandcoand @morgana0anagrom .
Jeśli więc tak jak ja lubicie książkowe gadżety By Once Upon A Candle polecam Wam serdecznie. Jestem pewna, że te zapachy zachywycą Was równie mocno jak mnie.
A jak to jest z Wami? Lubicie książkowe gadżety i boxy?
Które są Waszymi ulubieńcami?
Alámenë,
Bestia
Kubek mi się jedynie podoba, ale mojej przyjaciółce na pewno by przypadły do gustu świeczki :)
OdpowiedzUsuńmożna kupić osobno, jak znalazł na prezent :)
UsuńOnce upon a candle śledzę od początku działalności na Instagramie. Jeszcze nic nie kupiłam, czekam na świece inspirowane np. Anią z Zielonego Wzgórza, ponieważ to moja ukochana książka :)
OdpowiedzUsuńTo trzymam kciuki, żebyś się doczekała ! :) Świetnie się śledzi, kiedy polska firma tak dobrze się rozwija :)
UsuńŁadne, ja czekam w tym miesiącu na dwie przesyłki. Jedną jutro odbieram z paczkomatua która zawiera piękne wydanie "Wojny Światów", a druga zawiera kilka książek nieznanych dla mnie, jednak tym ciekawszy jej jestem. Wracając do twojej paczki, u mnie na pewno kubek i zakładki byłyby w użyciu najczęściej, a jak będzie u Ciebie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/
u mnie z zakładkami bywa różnie, kolekcjonuje a używam ciągle tych samych. Kubki stawiam na półce, a świeczki namiętnie wącham i palę :)
UsuńŚwietna paczuszka :) Świeczki jak najbardziej by mi się przydały:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
W takim razie bardzo polecam!
UsuńTo nie jest bezpieczne. Nie powinnam klikać na nic, co ma w tytule rozpaczking :) Dlaczego? Ogarniam właśnie remont i zdałam sobie sprawę ile mam książek i innych książkowych przedmiotów. Ba! W przyszłym roku mam ślub i będę się przenosić. Powiedz mi, że nie powinnam kupić tych cudowności. Nie powinnam! :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania
https://www.ksieganna.com/
...psttt.... nie słuchaj mnie... ale baaaardzo by Ci się przydały takie nowe świeczuszki ... taki mały prezencik przedślubny ;)
UsuńŚliczna zawartość paczki 💖 Nic tylko zapalić świeczki, wziąć do ręki książkę i czytać :)
OdpowiedzUsuńOtóż to <3
UsuńMam słabość do gadżetów. Tego sklepu wcześniej nie znałam. Jednak 85 zł za kubek, przypinkę, trochę papieru i dizajnerskie świeczki to dla mnie za dużo. To wszystko cieszy oczy, ale portfel płacze :D
OdpowiedzUsuńO rany, jakie to piękne. <333 No bomba. Idę pobuszować na stronie i może sama zamówię takiego boxa. :D A filmik Marcina widziałam. Bardzo mi się podobał i lubię jego kanał. :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim boksie, ale u mnie to norma, zawsze dowiaduje się jako ostatnia :P
OdpowiedzUsuńŚwieczki i kubek super, reszta to dla mnie pierdółki, które poniewierałyby się gdzieś po szufladach, aż w końcu bym wyrzuciła.
Fajnie, że można kupić osobno - może się zastanowię i skuszę :)
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Nie zaopatruje się w takie boxy, ale popatrzeć u kogoś zawsze jest przyjemnie. ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książkowe gadżety <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie kupowałam boxów, ale myślę że w końcu się skuszę ;)
Świetna paczuszka, też bym taką sobie sprawiła :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco! Co prawda do tej pory bardzo rzadko zdarzało mi się palić świece, zwłaszcza zapachowe, ale mam wielką ochotę spróbować. A i pozostałe gadżety niczego sobie;)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie mam swoich rytuałów. Po prostu kładę się i czytam. Nie cierpię też słuchać muzyki podczas czytania i w ogólę nie lubię świeczek tym bardziej zapachowych (nie bij!). Kubek mam jeden i rzadko go używam, zakładkę też mam jedną i też używam ją od święta :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
Biblioteka Feniksa
Szczerze, kocham takie rzeczy, teraz to sama mam ochotę wejść na stronę i zamówić sobie takie pudełko, bo chyba warto <3
OdpowiedzUsuńhttp://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/05/przedpremierowo-moje-serce-w-dwoch.html
O matko, boskie, ale chyba moja lepsza połowa mnie zamorduje, jak przyniosę do domu jeszcze choćby jedną świeczkę. :D Mamy ich już chyba ze dwa parapety. :D Ogromnie podoba mi się też zeszyt! <3
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię książkowe gadżety i świeczki. :D Świetna jest ta paczka i chętnie bym sobie ją kupiła. :)
OdpowiedzUsuńZakochałem się w tym boxie 😃😍
OdpowiedzUsuńNo, no, no! Super paczuszka :)
OdpowiedzUsuńPiękne cuda!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Książkowa Przystań
Ja chcę takie skarpetki!!! Chętnie też sprawię sobie książkowy kubek, bo nie mam jeszcze takowego w swojej kolekcji! ;)
OdpowiedzUsuńHahaha rozwaliłaś mnie tym, że Gryffindor pachniał serem :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam książkowe gadżety i muszę wreszcie zainwestować w taki box :) Pięknie to wszystko wygląda !
Pozdrawiam ciepło, .bookinoman.blogspot.com
Te boxy są przepiękne, ale na razie nie mogę sobie na nie pozwolić ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kubek jest obłędny! co do świeczek, chętnie bym poczuła te zapachy ale no właśnie, te przesyłki są tak drogie :( pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny box, ale szczerze cena tego zestawu jest dość duża :/
OdpowiedzUsuńSuper paczka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gadżety powiązane z książkami :) Nigdy jeszcze nie zamawiałam takiego boxa, ale po każdym unboxingu mnie to kusi... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewelina z Gry w Bibliotece
Fajna sprawa :D Gdybym lubiła palić świeczki na pewno bym się skusiła. W ogóle takie boxy z różnymi książkowymi gadżetami to jak dostanie prezentu- niespodzianki na święta czy urodziny :) Zawsze cieszy
OdpowiedzUsuńTakie boxy to nie moje klimaty, ale Twoje zdjęcia są bardzo zachęcające ;)
OdpowiedzUsuń